Kiedy za oknem szaro człowiek musi sobie jakoś rekompensować ten brak słońca. U mnie sprawdzonym sposobem jest jedzenie. Nie chodzi tu jednak o objadanie się byle jak i byle czym, aby było lepiej. To byłoby zupełnie pozbawione sensu, a w niedalekiej przyszłości również radości. Mam na myśli raczej smakowanie, degustowanie i chłonięcie tego, co w danej chwili przynosi mi przyjemność. Wystarczą proste potrawy z odrobiną niebanalności oraz kolorów i już jest dobrze. Patrząc na te obsypane barwną posypką naleśniki mam wrażenie, że obserwuję tęczę. Wnętrze tych cieniutkich naleśników wypełnione jest lekkim niczym chmurka twarożkiem. Podane na ciepło roznoszą wokół niesamowicie waniliowy aromat, który wręcz prowokuje do ich zjedzenia! Dasz radę się im oprzeć…?
Składniki na cienkie jasne naleśniki:
- 300ml wody gazowanej
- 1 jajko
- 80g cukru
- ok 250g mąki pszennej
- 6 łyżek kakao
- 200g sera białego w kostce
- 2 łyżki cukru
- 3 łyżki domowego cukru waniliowego
- 2 łyżki gęstej śmietany kremówki
Już wiem, co powie mój syn jak je zobaczy…mniejsza o naleśniki, ale ta posypka…:)
Czy te naleśniki aby na pewno można jeść?
Bo dla mnie wyglądają jak obrazek 🙂
Fantastyczne na poprawę humoru 🙂
Fajnie to sobie wymyśliłaś!
rzeczywiście bajkowe 🙂
Ło, ale fajnie kolorowo! 🙂
Bajeczne 🙂
Powiedziałabym, że bardzo, bardzo bajkowe! :)) Uściski!
pyszności 🙂
Cudeńka! A ja właśnie się zastanawiałam, co zrobić dzisiaj na obiad… :)))
Rzeczywiście..wyglądają bajecznie!
jak kolorowo! nazwa bardzo adekwatna, jak z bajki
O jejku! Daj mi naleśników z serem waniliowym, a zrobię dla Ciebie wszystko! 😉
What a pretty dish!, I have never tried crepes, but they look delicious!
Ależ smakowicie się prezentują!
ty to potrafisz wyczarować smakołyki! 🙂
aaahhh, wyglądają przepysznie! 🙂
Jakieś tydzień temu robiłam naleśniki z serem, ale dzięki Tobie znów przyszła mi na nie ochota :P:P
a może by tak teraz zapiekankę? 🙂
Rzeczywiście! Obłędnie bajkowe te naleśniki! 😉
Prosto z bajki! Tyle kolorów.
Jakie one śliczne i pewnie też wspaniale smakuję 🙂
Pozdrawiam 🙂
fajny pomysl z ta kolorowa posypka, od razu przyjemniej i smaczniej zjada sie takie pysznosci:)
posypkę zastąpiłabym tartą czekoladą bo nie przepadam za cukrowymi kuleczkami, ale poza tym super sprawa!
Wspaniałe,wygladają przepysznie,aż żal byłoby mi je zjeść 😛
Koniecznie muszę zrobić takie synkowi 🙂
Zjadłabym takiego naleśniczka:)
Nawet nie próbowałabym się opierać takim naleśnikom 😉
Paulo mogę podesłać córeczkę? Błaga od kilku dni o naleśniki. Takie spałaszowałaby z miłą chęcią.
Można się poczuć jak dziecko 🙂 w słoneczny weekend furorę robiła budka z lodami włoskimi, gdzie sprzedawali je z takimi posypkami :).
U nas znów leje, poproszę takiego kolorowego naleśnika :).
Normalnie u Ciebie jak w bajce ;-))
http://www.przysmakiewy.pl
Kolejne kuchenne arcydzieło! 🙂 super!!
przypominają się czasy dzieciństwa 🙂
Mnóstwo kolorów, na pochmurny dzień! 🙂 ps. Czytałam gw PL, gratuluję !!
bajkowe !
piekne !
Super pomysł… chłopcy już te kolorki zobaczyli i nici z zupy, mają być takie cudne naleśniki… pozdrawiam!
Aaaaaa!!!! Paula dałaś czadu, moja Zuzia by zwariowała ze szczęścia na takie naleśniki :)))
mmm, naleśniki z serem, najpyszniejszy smak dzieciństwa… i piękne kolorki, mój młodszy brat już oszalał. ;D
Pozdrawiam!
Ale bajkowo kolorowe! 🙂
wspaniale, bajecznie kolorowe!!!
Mmmmmmmm, delicious!!!
I have to say these look DELICIOUS!!!! you have such a creative way of presenting food 🙂 it would make anyone's mouth water!
These look amazing! I love that you made chocolate crepes.
Thank you for coming to my blog and leaving a comment. I am so glad you did so I could come find your blog! I will definitely be back, your pictures and food are amazing