Dziś podaruję Ci trochę słońca. Po pełnej dziecięcych wspomnień pizzy ze śliwkami i miętą oraz równie pysznej z oscypkiem i oliwkami nadeszła pora na kolejną wersję. A z racji tego, że aura niesprzyjająca, postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i zapewnić nam wakacyjny klimat podczas burych dni. Słoneczne Hawaje na talerzu! Kto z Was się skusi?
Składniki na ciasto na jedną pizzę na grubym spodzie lub dwie na cienkim znajdziesz w poście pizza ze śliwkami i miętą.
Składniki na wierzch pizzy:
- 1 szkl domowego mleczka kokosowego
- sos pomidorowy
- 300g krewetek
- ok 16 – 20 plasterków ulubionej szynki
- 3 cebule
- 1 puszka kukurydzy
- 3/4 puszki ananasa
- 1 mała kostka sera żółtego
- 2 łyżeczki ziół prowansalskich
- pieprz
Odsączone kawałki ananasa zalej mlekiem kokosowym i pozostaw na ok 15 – 30 minut, aby smaki się przegryzły. Na rozwałkowane ciasto nałóż sos pomidorowy, odmrożone i osuszone krewetki, plasterki szynki i pokrojone w talarki cebule. Wysyp odsączoną kukurydzę oraz odsączone z mleczka kokosowego kawałki pysznego ananasa. Serem żółtym startym na dużych oczkach obsyp natomiast wierzch pizzy. Pamiętaj też o ziołach i pieprzu! Całość zapiecz w 180C przez 25 – 30 minut.
Sugestie: Mi osobiście ten rodzaj pizzy zdecydowanie bardziej smakuje zajadany z dodatkiem ketchupu, niż z oliwą. Chociaż oczywiście warto sprawdzić obie opcje. Jeżeli nie lubisz kokosu, możesz zrezygnować z moczenia ananasa w mleczku kokosowym.
Pytanie: Jak sprawić, aby galaretka z dodatkiem ananasa stężała?
Odpowiedź: Podduś go przez chwilę.
Inne propozycje na pizze wraz z poradami znajdziesz w poście:
– Pizza z Oscypkiem i Oliwkami,
– Pizza ze Śliwkami i Miętą,
– Wegetariańska Pizza na Dyniowym Spodzie,
– Calzone Nadziewane Mięsem.
Baaardzo pozytywna,słoneczna pizza 🙂 Taka egzotyczna:)
Ja jednak bez krewetek bym wolała 😉
Pozdrawiam.
Lubię takie "szaleństwa" smakowe na pizzy:)
Super, ja taką chcę. I byłaby cała dla mnie, bo u mnie w domu tylko ja krewetki wielbię miłością bezgraniczną 😀
kto mi zrobi taką pizzę 🙂
Poproszę podwójną, ba! potrójną porcję krewetek zamiast szynki i solidny kawałek pizzy:)
ależ bym zjadła!
kolejne cudeńko! 🙂
śliczna, ale ja też bez krewetek poproszę;)
Pycha! Tylko nie wiem czy nakłoniłabym mojego chłopaka do takiej wariacji… 😉
fajny pomysł 🙂 ja bym tylko nie dodawała cebuli, jakoś mi na pizzy nie smakuje 😉
ja się skuszę, zdecydowanie 🙂 aż ślinka cieknie na jej widok
keczupu, czy sosu pomidorowego..?? 🙂
TomaT, do posmarowania ciasta przed nałożeniem poszczególnych składników oczywiście sosu pomidorowego, a już po upieczeniu mowa o dodatku ketchupu, ale z sosem też może być OK 🙂
Ja się skuszę. Tym bardziej, że w piątek jadłam pizzę i nie mam dość.
chciałabym zjeść taki kawałek, po którym nic tylko kolorowe kwiaty we włosy i gibać się w rytm hula-hula :]
Bardzo interesujący przepis. Masz styl i rękę "gwiazdy" kuchni. Mistrzostwo świata.
Pozdrawiam
woooow, jak ja dawno pizzy nie jadłam ;(
Mleko kokosowe na pizzy? Fiu, fiu!
Jak widzę u Ciebie też pizza gości ;-)) U mnie też niedługo ;-D
Jak Hawajsko.. :-))
http://www.przysmakiewy.pl
Ale wakacyjnie 🙂 Ja wprawdzie za krewetkami nie przepadam, może dlatego, że nie umiem ich przyrządzać ale na pizze bym sie skusiła, wygląda smakowicie.
Ja się skuszę na pewno! Pozdrawiam:)