Początek roku szkolnego to doskonała okazja do tego, by zacząć przykładać jeszcze większą wagę do tego, co jedzą nasze dzieci. Odkąd L. chodzi do przedszkola postanowiłam częściej przygotowywać zabawne, urocze i typowo dziecięce wizualnie (choć być może też niekoniecznie) posiłki w ramach drugiego śniadania lub obiadu. Czasem zdarza mi się też zrobić coś w tym stylu na kolację lub śniadanie – wszystko zależy od organizacji, ale wiem, że warto się postarać dla tego uśmiechu pełnego zdziwienia i zachwytu i słów po powrocie z przedszkola: mamusiu, jakie wspaniałości (lub piękności) przygotowałaś dla mnie dzisiaj?
Kolejne „dziecięce” posiłki już wkrótce na JMD, a teraz zachęcam do zajrzenia po więcej przepisów, które pewnie chętnie zjedzą najmłodsi do Kącika Niejadka.
Koniecznie dajcie znać czy podoba Wam się pomysł z taką dziecięcą serią!
Składniki (ok 1 porcja):
- 1/2 szkl ugotowanej kaszy jaglanej
- 1 banan
- cynamon do smaku
- 2 truskawki
- 1 kiwi
- kawałek alg nori na oczy i dziób
- plasterek sera żółtego na dziób
Kaszę wymieszaj ze zmiażdżonym przy pomocy widelca bananem oraz cynamonem. Na nim ułóż flaminga stworzonego z pozostałych składników i już.
Sugestie: Cynamon zastąp kardamonem lub nawet przyprawą do piernika. Wybierz dojrzałego, miękkiego banana. Do wycinania kształtów z nori idealnie nadają się ostre nożyczki.