Na bigos z reguły nie miewam zbyt często ochoty. Dosłownie raz, nawet pół (czyli po chwili się rozmyślam) na rok. Ale taki bigos z młodej kapusty zjadam o wiele chętniej, niż jakikolwiek inny. Nie jestem zwolenniczką kwaśnych bigosów. Lubię te, w których kapusta ma delikatnie słodki posmak. W bigosie w zupełności wystarcza mi chudy wędzony boczek, a całość finalnie musi być pieprzna. To jest dla mnie smaczny bigos. Dokładnie taki jak ten. W dodatku nie wymaga wiele pracy, więc tym chętniej go robię.
Składniki (ok 6-10 porcji):
- 4 marchewki
- 2 pietruszki
- 3 cebule
- 150 g wędzonego boczku
- ok 80 ml oleju z zalewy z suszonych pomidorów
- 1 główka młodej kapusty
- 1 ząbek czosnku
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 1 liść laurowy
- pieprz czarny do smaku
- sól himalajska do smaku
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- ok 2 łyżki mąki pszennej
Obraną marchewkę i pietruszkę zetrzyj na dużych oczkach tarki. Do tego samego garnka, w którym są starte warzywa dodaj pokrojone w drobną kostkę cebule oraz pokrojony w kostkę boczek. Podsmaż je na oleju przez kilka-kilkanaście minut na średnim ogniu do czasu, aż całość będzie aromatyczna. Dodaj poszatkowaną kapustę i dalej podsmażaj co jakiś czas mieszając.Teraz dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek, ziele angielskie, liść laurowy, pieprz oraz sól i dokładnie zamieszaj. Następnie dolej tyle wody, aby przykryła kapustę. Duś pod przykryciem około 30 minut do czasu, aż kapusta zmięknie. Wmieszaj koncentrat pomidorowy i mąkę dokładnie mieszając, aby całość zagęściła się i już.
Sugestie: Ilość warzyw dostosuj do własnych preferencji. Podobnie z koncentratem pomidorowym i przyprawami. Jeśli chcesz bardziej gęsty bigos to dodaj więcej mąki.
Wersja light: Olej zastąp masłem kokosowym. Użyj chudego boczku. Dodaj chilli.