Zupa szczawiowa z gruszką to propozycja dla Ciebie o ile:
a) lubisz szczaw
b) lubisz eksperymenty w kuchni.
Dla mnie połączenie szczawiu i gruszki wydaje się być bardzo trafione, a w dodatku idealnie pasujące do coraz bardziej jesiennej aury. Dodatek szałwii podnosi tu walory smakowe jeszcze bardziej, jednocześnie podkreślając delikatną kwaskowatość szczawiu i słodkość gruszek.
Składniki na zupę szczawiową z gruszką (4-6 porcji):
- ok 1l bulionu drobiowego
- 300g szczawiu ze słoiczka
- 2 ziemniaki
- 2 gruszki
- kilka listków świeżej szałwi
Do bulionu dodaj szczaw i zagotuj. Dodaj obrane i ugotowane ziemniaki oraz pozbawione gniazd nasiennych gruszki i listki szałwii, a następnie zblenduj całość i już.
Zupę podałam z połówkami gruszki, kwaśną śmietaną i świeżą szałwią.
Sugestie: Szczaw ze słoiczka możesz zastąpić świeżym (ta sama ilość). Ziemniaki dodaję, aby zupa miała bardziej kremową konsystencję – możesz z nich zrezygnować lub zastąpić je dowolnymi jasnymi warzywami, np. selerem lub pietruszką. Zupę możesz zagęścić również mąką (np. kukurydzianą – kilka łyżek) lub drobną kaszką (np. manną – kilka łyżek), jeśli nie masz pod ręką ziemniaków lub innych jasnych warzyw. Jeśli bulion nie jest wystarczająco dobrze doprawiony, dodaj do zupy ulubione przyprawy i ewentualne zioła lub świeżą natkę. Zupa szczawiowa z gruszką w tej wersji smakuje mi jeszcze bardziej ze sporą ilością czarnego świeżo zmielonego pieprzu.
Wersja light: Ziemniaki zastąp selerem lub pietruszką.
Pytanie: Jakie gruszki wybrać do tej zupy?
Odpowiedź: Do zblendowania polecam miękkie, a do podania dość twarde (jednak na tyle, aby wciąż można je było np. podzielić na mniejsze kawałki łyżką podczas jedzenia). Co do stopnia kwaskowatości/słodkości to już kwestia osobistych preferencji, ale pamiętaj, że szczaw sam w sobie jest kwaśny.
Inną propozycję na zupę szczawiową wraz z poradami znajdziesz w poście Zupa Szczawiowa z Jajkiem.
ciekawe połączenie:)
O rety, ale to pięknie wymyśliłaś i podałaś.Bardzo dobre połączenie słodka gruszka i kwaśny szczaw,Pomysł biorę a wypróbuję na obiad niedzielny.