Dzisiaj zaprezentuję Ci przepis na potrawę bardzo nietypową, która zapewniam, że w każdym wzbudzi rozmaite emocje i być może nawet skłoni do pewnych przemyśleń. W kuchni uwielbiam eksperymentować, zaskakiwać, sprawiać, aby moje dania pozostawały w pamięci. Tym razem wcale nie było inaczej. Za przygotowanie tej potrawy zabrałam się ostatnio będąc bardzo głodna, ponieważ akurat wróciłam do domu po całym dniu spędzonym na spotkaniach i jak najszybciej chciałam wrzucić coś porządnego do swojego żołądka.
Otworzyłam więc lodówkę i wyjęłam z niej:
- 2 szt dojrzałego nic
- 0,5kg świeżego nic a nic
- 2 ząbki niczego
- 0,5l aromatycznego nic
- 4 łyżki niczego
- 1/2 łyżeczki świeżo zmielonego nic
- szczyptę niczego
W garnku połącz ze sobą pokrojone na mniejsze kawałki nic i nic, dodaj przeciśnięte przez praskę ząbki niczego, następnie wlej aromatyczne nic wraz z czterema łyżkami niczego, świeżo zmielonym nic oraz szczyptą niczego do smaku. Całość gotuj do momentu, aż nic zmięknie, a nic a nic puści sok i danie lekko zgęstnieje stając się apetyczne i bardzo aromatyczne. Po kilku chwilach Twoje danie Pusty Talerz będzie gotowe. Uważaj, żeby się nie poparzyć! Smacznego!
~ tak codziennie wygląda posiłek ponad 160 000 polskich dzieci ~
Sugestie: Potrawę możesz podać z kleksem niczego, świeżym, drobno posiekanym nic lub po prostu bez niczego.
Wersja light: Nic zastąp niczym w wersji light, zrezygnuj z niczego, a zamiast niego dodaj szczyptę niczego, które lepiej wpłynie na Twój organizm.
Pytanie: Czym mogę zastąpić nic?
Odpowiedź: Nic zastąp niczym.
Ok, a teraz trochę istotnych informacji, bo sprawa jest poważna. Program Podziel się Posiłkiem jest ogólnopolskim programem społecznym, którego celem jest walka z niedożywieniem wśród dzieci. Program zainicjowany i prowadzony jest przez firmę Danone. Wiele się mówi o blogach, że są fajne i w ogóle, ale też sporo opinii głosi, że są zupełnie zbyteczne i nie mają racji bytu (nie mówiąc już o samych blogerach ;)). Nie zamierzam tu nawracać poglądów poszczególnych osób, chcę jedynie zauważyć, że m.in. ja poprzez mój blog Just My Delicious mogę do Ciebie Czytelniku dotrzeć z informacją o tym programie przedstawiając swoją wersję przepisu na Pusty Talerz oraz własne spostrzeżenia. Co Ty z tym zrobisz pozostawiam już Tobie. Bez oceniania 🙂
Co zrobić, aby pomóc? Kliknij na poniższą grafikę i dowiedz się więcej!
O jeżu, teraz to będzie na milionach blogów. Akcja fajna i ją popieram ale nie gdy już po raz enty się wchodzi sprawdzić o jaki fajny przepis chodzi. Ale trzeba przyznać, że tak samo pewnie się czują gdy znowu dowiadują się, że dzisiaj nic na obiad lub byle co w małych ilościach.
A ja akurat widzę to po raz pierwszy, bo to jedyny kulinarny blog, jaki śledzę. Więc uważam, że jest sens pisania takich postów na każdym ale to każdym blogu.
Ja też uważam, że to akcja warta popierania i nawet "małpowania", sama mam ją na blogu, im więcej z nas ją zobaczy tym lepiej dla samej akcji i świadomości ludzi!