Koktajl z kiwi pomógł nam rozpocząć wczorajszy poranek po ostatniej imprezie 🙂 Jest prawdziwą bombą witamin i energii!
Koktajle od zawsze traktuję z wielkim uwielbieniem. Przepadam za tymi wytrawnymi (pamiętasz koktajl pomidorowy?), jak również typowo słodkimi (sprawdź wersję z malinami!). W przypadku różnego rodzaju smoothies wyznaję podobną zasadę, jak przy czekoladzie na gorąco – nigdy ich sobie nie odmawiam, zawsze mam na nie ochotę i naprawdę ciężko jest mi się nimi „przejeść” 😉 Zalet mają wiele, wad natomiast nigdy nie potrafiłam się doszukać.
M. też je lubi, jednak do każdego, który przygotuję ja lub moja mama zawsze podchodzi z rezerwą, ponieważ wie, że w naszym przypadku koktajle często powstają w wyniku zmieszania wszystkiego, co tylko wpadnie nam w danej chwili pod rękę: bakalii, otrębów, płatków owsianych, owoców, warzyw, jadalnych liści, ciasteczek, nasion, kiełków… 🙂
Składniki na 2 porcje:
- 4 owoce kiwi
- 2 banany
- 2 łyżki otrębów
- ok 2 szkl wody mineralnej niegazowanej
Zblenduj ze sobą wszystkie składniki i już.
Sugestie: Osobiście szczerze nie znoszę, gdy kiwi jest kwaśne i to jedyny owoc, którego nie jestem w stanie wtedy zjeść. Jeśli masz podobnie to wybierz takie owoce, które są słodkie.
Wersja light: Z racji tego, że koktajl jest na bazie bananów wypij go do południa lub chociaż do godziny 15tej.
Pytanie: Jak długo mogę przechowywać ten koktajl?
Odpowiedź: Przechowuj w lodówce do dwóch dni.
Propozycje na inne koktajle wraz z poradami znajdziesz w poście:
– Zielony Koktajl z Roszponki,
– Zielony Koktajl z Rukoli,
– Koktajl Arbuzowy,
– Koktajl z Nektarynek,
– Jagodowy Koktajl,
– Ulubiony Koktajl z Natki Pietruszki,
– Koktajl Truskawkowy,
– Koktajl z Owoców Leśnych.
Mmmm… koktajl z kiwi 🙂 Uwielbiam! Muszę kiedyś spróbować Twojej wersji – moja zawsze zawiera mleko jako bazę.
Wygląda wybornie,poproszę o szklaneczkę soku a na pewno by mnie postawił na nogi w te upały..u mnie już +28 stopni/południe Polski/ aż się boję myśleć co będzie popołudniu.
Podoba mi się, kiwi i banany – uwielbiam te owoce!
Chętnie bym wypiła w ten upał, mniam!