Wiecie jakie popołudnia lubię najbardziej? Gdy złociste promienie słońca wpadają do domu, a ja w nawale obowiązków mimo wszystko mam trochę czasu na upichcenie czegoś naprędce. Wtedy wystarczy szybki rekonesans, by wiedzieć co już wkrótce uprzyjemni mi dalszą pracę. Ostatnio z takiej sytuacji powstała smaczna i ekspresowa w przygotowaniu tarta, która robi się praktycznie sama. Podobnie też sama w rekordowym tempie znika z talerzy… 🙂
Składniki na tartę z bananami:
- 1 płat ciasta francuskiego
- 4 łyżki cukru trzcinowego
- 2 banany
- 1 łyżeczka ciemnego cukru muscovado
Na ułożonym na papierze do pieczenia płacie ciasta francuskiego równomiernie rozsyp cukier trzcinowy. Ułóż obrane i przekrojone wzdłuż banany, obsyp je cukrem muscovado i piecz w 190C przez ok 20-30 minut.
Dodatkowo:
- gęsta słodka śmietanka
- 1 łyżka cukru
Upieczoną tartę podawaj ze śmietanką zmieszaną z cukrem.
Sugestie: Cukier trzcinowy i muscovado możesz zastąpić zwykłym. Czas pieczenia uzależniony jest od piekarnika i może się nieznacznie różnić. Polecam wybrać jak najbardziej proste i średnio dojrzałe banany 🙂
Wersja light: Zrezygnuj z dodatku cukru. Śmietankę zastąp jogurtem naturalnym
Inne propozycje na bananowe wypieki wraz z poradami znajdziesz w poście:
Wygląda totalnie pysznie. 😉
świetna tarta:) wygląda bajecznie:) a z tym słońcem to fajnie masz u mnie dalej bardziej zimowo.
zastanawiam sie jak to kroic – podawac ?????? wyglada pysznie:))))
Wygląda smakowicie. Lubię takie szybkie pyszności bez wielkiej roboty 🙂
Takie proste, nieprzekombinowane desery to ja lubię najbardziej:) Pozdrawiam!
Super pomysł!
Kurczę myślałam, że to coś bardzo skomplikowanego co tak smacznie wygląda a to taka prosta rzecz.
Tarta może nie najpiękniejsza na świecie (ach te banany :D), ale jestem pewna, że smakuje obłędnie! Jak ja kocham banany i karmel! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
Lubię takie desery, szybko się je robi, a jeszcze szybciej znikają. 🙂
Uwielbiam Twoje genialne, proste przepisy! Na pewno wypróbuję!
Tak jak ostatnio muffiny z krówkami 🙂 nie wyglądały tak pięknie jak na Twoim blogu ale były pyszne – a o to przecież chodzi! Pozdrawiam!
mniam….wygląda przepysznie 🙂
Dopiero dzisiaj wyszukałam Twojego bloga, ale będę tu wracała po inspiracje kulinarne 🙂 Ciasto francuskie jest fenomenalne, a z bananami pieczonymi jeszcze go nie kosztowałam. Chętnie spróbuję, tym bardziej że przepis jest prosty. Masz świetne przepisy na likiery. Zrobiłam ostatnio podobny z mleka skondensowanego, kawy, alkoholu i cukru, wyszedł śwetny, nie za mocny, słodki ale nie przesłodzony, no pyszota. Zainteresował mnie szczególnie kokosowy, bo kocham smak wiórek kokosowych.
Uwielbiam takie przepisy – szybkie, proste, efektowne.
takie przepisy to rewelacja na talerzu i efektowne przyjęcie niespodziewanych gości