Szafranowe bułeczki wywodzące się ze Szwecji wypiekane są na święto św Łucji, które co prawda było jakiś czas temu, ale przecież w ciągu roku smakują tak samo dobrze 🙂 Mając sporo szafranu postanowiłam, że część spożytkuję właśnie na te puchate drożdżówki, które swój słoneczny kolor zawdzięczają szafranowym niteczkom. W zimowe szaro-bure dni takie żółciutkie akcenty to cud, miód i orzeszki,… a raczej szafran, puchatość i żurawina ^_^
Składniki na ok 16 szafranowych bułeczek:
- 150ml mleka
- 50g świeżych drożdży
- 150g cukru
- 500g mąki pszennej
- 90g miękkiego masła
- 1 jajko
- 50ml wody
- 1g szafranu
- garść suszonej żurawiny
Mleko podgrzej aż będzie letnie. Dodaj do niego rozdrobnione drożdże oraz cukier i pozostaw na 5 minut w spokoju. Po upływie tego czasu dodaj mleko wymieszane z drożdżami i cukrem do mąki, masła i jajka. W rondelku doprowadź wodę z dodatkiem szafranu do wrzenia, a kiedy przestygnie dodaj ją do pozostałych składników. Wyrób elastyczne i jednolite ciasto i pozostaw w cieple do podwojenia objętości na ok 30-50 minut. Następnie wyrośnięte ciasto podziel na ok 16 części. Z każdej uformuj wałek i skręć go jak na zdjęciach (lub inaczej). Wetknij żurawinę i piecz w 180C przez ok 20 minut.
Dodatkowo:
- ok 100 ml wody
- ok 4 łyżek cukru
Wodę z cukrem doprowadź do wrzenia i poczekaj, aż cukier całkowicie się w niej rozpuści. Upieczone bułeczki posmaruj gotowym syropem, który nada im apetyczny połysk.
Sugestie: Żurawinę możesz zastąpić rodzynkami – tak właściwie to wersja z rodzynkami jest tradycyjną 🙂 Pamiętaj o posmarowaniu bułeczek przed pieczeniem sporą ilością roztopionego masła – dzięki temu zachowają właściwy skręt i nie zlepią się.
Wersja light: Użyj mleka z obniżoną zawartością cukru.
Pytanie: Jak długo mogę przechowywać te bułeczki?
Odpowiedź: Polecam zjeść je tego samego dnia, w którym zostały upieczone lub ostatecznie na następny dzień, ponieważ szybko wysychają. Jeśli zamierzasz je przechowywać przez dłuższy okres czasu to część z nich zamroź, a przed planowanym podaniem odmroź w piekarniku.
Pytanie: Co warto wiedzieć o szafranie?
Odpowiedź: Szafran to znamiona krokusów, które można otrzymać w całości lub zmielone. Charakteryzują się wyrazistym aromatem i słodko-gorzkim posmakiem. Możesz go wykorzystywać podczas przygotowywania potraw z ryżu, ryb, owoców morza, sosów, zup, a nawet ciast. Warto również zaznaczyć, że nie powinno się go stosować więcej niż 5-10g w jednym przepisie, ponieważ w większych ilościach jest szkodliwy. Poza tym powinny go unikać kobiety w ciąży.
Przydałyby mi się takie dzisiaj:D
bardzo apetycznie wyglądają 🙂 Idealne do mojej dzisiejszej kawy 🙂
wyglądają tak, że ślinka cieknie:)
Polecam!Pieke je co roku na Lucie.Wzielo Cię na Skandynawie 🙂
no właśnie tak trochę mnie wzięło 😉
Paulinka, to najladniejsze lussekatter jakie do tej pory widzialam – a widzialam sporo :):)
jejku, ale się cieszę, że tak mówisz 😀
Wygladąją przesmacznie :)Pytanie za 100 punktów- gdzie kupiłaś szafran i ile kosztował??
dzięki 🙂 szafran powinien być dostępny m.in. w hipermarketach w cenie ok 12zł.
Piękne! Aż żal jeść:)
Przepiękne!! Aż trudno uwierzyć że zrobione w domowych warunkach!
To w to święto Szwedki nosza wieńce i świeczki na głowach, prawda? Jak ja im zazdroszczę tradycji. Nikt nie przyszedł do mnie z szopką noworoczną:((
ależ pięknie wyglądają! i na pewno są pyszne! :))
Lakierem pomalowane czy co …? 🙂 że są taaaaaaaaaakie śliczne 🙂
lśnią dzięki muśnięciu ich wierzchu słodkim syropem 🙂
Wspaniałe bułeczki, mają piękny kolor 🙂
Moja drobna sugestia… przydałaby się informacja o szafranie, że nie można go stosować więcej niż 5-10g w jednym przepisie, bo jest szkodliwy oraz, że powinny unikać go ciężarne 😉
Pozdrawiam
dziękuję, już uzupełniłam! bardzo cenne uwagi 🙂
ależ nie ma za co 😉
Ale smaczne zawijaski, muszę wypróbować