Wiesz pewnie, że do przygotowania pysznej sałatki wystarczy zaledwie kilka dobrych składników. Sałatka z malinami powstała z potrzeby chwili, gdy po powrocie do domu chciałam koniecznie i szybko coś smacznego przekąsić. Rukola? Jest. Szynka parmeńska? Jest. Maliny? Są. Ocet balsamiczny? Jest. Feta? Jest.
5 minut później…
Genialna sałatka z malinami? Jest!
Składniki na 1 porcję:
- garść rukoli
- 5 plastrów szynki parmeńskiej
- 6 świeżych malin
- ocet balsamiczny
- kawałek fety
- czarny pieprz
- oliwa z oliwek
Na rukoli ułóż niedbale szynkę, dodaj maliny wypełnione octem balsamicznym. Całość obsyp pokruszoną fetą, odrobiną pieprzu i oblej oliwą do smaku.
Sugestie: Użyj świeżo zmielonego pieprzu, aby uzyskać jeszcze bardziej niesamowity aromat.
Pytanie: Czy mogę użyć mrożonych malin?
Odpowiedź: Pewnie. Ale polecam takie, które są w temperaturze pokojowej lub jedynie lekko schłodzone, a nie zupełnie zimne.
Pytanie: Czym zastąpić fetę?
Odpowiedź: Polecam ser kozi lub po prostu twaróg.
W życiu nie wpadłabym na takie połączenie! Super! 🙂
Nie, nie, mnie maliny w sałatce nie przekonują 😉
:)).
A ja dałabym się pokroić, że w Twojej sałatce nie ma szynki parmeńskiej, lecz znajduje się polędwica łososiowa ^^.
kwestia światła, a polędwicy łososiowej jeszcze nie miałam okazji jeść 🙂
Polecam! :).
Kocha takie połączenia!
szynka parmeńska z malinami – pyyyycha!
Parmeńska czy łososiowa wszystko jedno obie lubię i chętnie zjadłabym taką sałatkę 😀
Coś w moim typie 🙂
Zaskakujące połączenie. Z chęcią spróbuję. Rukola i maliny to musi być pyszne.
Pozdrawiam
Anuszka
zapraszam na konkurs sałatkowy , który właśnie zaczął się na moim blogu. do wygrania zestaw noży laserowo ostrzonych. Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)
http://wmojejmalutkiejkuchni.blogspot.co.uk/2012/07/konkurs-kolorowy.html