Jak zatrzymać lato na dłużej?
Pewnie większość z Was ma na to swój sprawdzony sposób. U mnie są to przede wszystkim potrawy pachnące latem, a jedzone podczas mroźnej zimy. Nie ma nic lepszego, niż miska wypełniona aromatycznymi warzywami pamiętającymi wakacyjne promienie słońca z dodatkiem kiełbasy, która nadaje całości specyficznej swojskości dumnie zwana leczem.
Leczo to węgierska potrawa, która podobnie jak ratatouille jest rodzajem warzywnego ragoût /ragu/, czyli mieszanką pokrojonych w regularne cząstki składników przyrządzonych w gęstym sosie. Samo leczo możesz podać na wiele sposobów. Jako samodzielne danie lub pyszny dodatek do mięs, czy ryb. Wtedy zwykle rezygnuje się z dodawania do niego kiełbasy. Za to, jeśli decydujesz się zaserwować leczo solo to jak najbardziej dorzuć jej trochę, ponieważ doskonale wzbogaci całe danie. Wartym przemyślenia pomysłem jest też dodatek do lecza jajka lub ryżu, który dodatkowo zagęści go. Ja preferuję wersję minimalistyczną z kiełbasą i co najwyżej bagietką, jajkiem w koszulce, sadzonym lub ewentualnie na twardo wmieszanym w potrawę. Ot, kilka składników, a nawet zimą poczujesz się jak podczas wakacji!
Składniki na 4 porcje lecza:
- 140g kiełbasy
- 3 papryki czerwone
- 3 papryki zielone
- 1 cukinia
- 5 dużych pomidorów
- 2 cebule
- pieprz
- płatki chilli
Leczo to potrawa, która kojarzy mi się z moją Babcią. Babcia robi niezwykle rzadko takie rzeczy, bo raczej obstaje przy rosole, pieczonej kurze, buraczkach, kiszonych ogórkach, własnych truskawkach itd., ale kiedy już robi to jest tego ogromna ilość. A ja się cieszę, bo bardzo lubię. Pozdrawiam 🙂
Pierwsze słyszę, że do leczo nie dodaje się cukinii! Moja mama prawie zawsze dodaje i wychodzi przepyszne :).
Twój przepis też jest świetny. W sumie nie miałam pojęcia, ze zrobienie tej potrawy jest takie proste ;).
Prawdziwe delicje:)
Też posiadam patelnię ceramiczną i nie mogę się nacieszyć 🙂
Też bardzo lubię cukinię w leczo, ale nie zawsze dodaję, czasem mam ochotę na takie tylko z papryki, pomidorów i cebulki z dodatkiem kiełbaski 🙂
Wyglada niesamowicie apetycznie 🙂
Wlasnie wczoraj myslalam o tym daniu i o tym, ze moze by troche tego lata zamknac w sloikach…?
Twoje jest takie, jak lubie – mocno pomidorowe i paprykowe 🙂
Pozdrawiam
Pyszne:) Ja właśnie ugotowałam leczo z kabaczka- ostatnio co sobotę gości na naszym stole, dziś podawane z ryżem:) Pozdrawiam:)
leczo ubóstwiam, ale tylko z samymi warzywami (:
A czy można dodać trochę koncentratu pomidorowego?
Leczo będzie u nas jutro na obiad, już wszystko przygotowane 🙂 Uwielbiam!
gosia, jasne, że tak! w kuchni nie ma ograniczeń! 🙂
Uwielbiam leczo, jadłabym go na okrągło.
uwielbiam to danie.
mogę pałaszowac je bez końca.
danie prezentuje się niezwykle kusząco! pozdrawiam
Zdecydowanie w takim leczo ukryty jest smak lata 🙂
Chyba i ja muszę leczo popełnić tak się na Twoje zapatrzyłam:)
lubie bardzo ! 🙂
Zrobiłam się głodna..znakomicie wygląda Twoje leczo:)
przelykam sline…jutro gotuje leczo! 😉
Nie zrobiłabym tego lepiej. Wspaniałe!
Wygląda rewelacyjnie …
uwielbiam leczo mogę się rozkoszować nim siedem dni w tygodni robię na rożne sposoby ale najlepiej mi smakuje z dodatkiem cukinii i przysmażonego mięsa mielonego,zapewniam,że jest rewelka.
Uwielbiam leczo. Właśnie mi przypomniałaś o tej potrawie. Chętnie poczęstowałabym się Twoim.
Zjadłabym! A wczoraj z mamą rozmawiałam temat leczo, że trzeba zrobić 😛 Po obejrzeniu zdjęć Twych stwierdzam iż trzeba zrobić leczo i to SZYBKO! 😛
róbcie, róbcie, a najlepiej więcej, żeby było na zapas podczas zimy 😀