Tata niecierpliwie krzątał się gdzieś koło nas w kuchni, a my z Mamą piekłyśmy ciasta. Jedno piekłam ja dla Mamy na Dzień Mamy, a drugie piekła Mama na moje imieniny. W ferworze słów, śmiechów i pasjonujących opowiastek tworzyłyśmy rozmaite pyszności, a ile było przy tym radości! I tak sobie dziś rozmyślając stwierdziłam, że największą niespodzianką będzie mój niespodziewany przyjazd do domu właśnie dzisiaj. Jak pomyślałam, tak też robię. Dlatego też właśnie jestem w trakcie pieczenia tych muffinek (podwójna porcja!) i pakowania 🙂
Składniki na 12 puszystych muffinek kokosowych:
- 2 i 1/2 szkl mąki pszennej
- 1 szkl cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 szklanki wiórków kokosowych
- 1/2 kostki roztopionego masła
- 2 jajka
- kilka kropel olejku migdałowego
- 3/4 szkl mleka
Do dekoracji:
- 1/3 szkl wiórków kokosowych
Wszystkie składniki połącz ze sobą niedokładnie łyżką i nakładaj do formy na muffinki. Wierzch obsyp obficie wiórkami kokosowymi i piecz w temp 180C przez ok 15-20min.
Sugestie: Ja do części tych muffinek dodałam również rodzynki, kawałki czekolady mlecznej oraz odrobinę rumu. Zdecydowanie polecam!
Smacznego!
wygląda bardzo apetycznie;) mam pytanie- czy szklanka cukru to nie będzie za dużo? Bo moje pierwsze muffinki wyszły za słodkie (robiłam z bananem) a dałam 3/4 szklanki.za odp. z góry Ci dziękuję
pozdrawiam;)
Malwinna wiesz, my lubimy słodkie wypieki, dlatego jeżeli chcesz, to możesz ograniczyć tą ilość do 3/4 lub nawet 1/2 bez problemu. Mi bardzo takie słodkie odpowiadają, bo zjem jedną i nie mam już takiego ciągu do kolejnych 🙂 Dziwne, ale moje dzisiejsze mają bananowy posmak i sama zastanawiam się dlaczego? Może to przez ten cukier? 🙂 Poza tym weź tez pod uwagę, że już sam banan jest słodki.
Pyszne muffinki 🙂
Proste i szybkie muffinki to jest to co moje dzieci lubią najbardziej. im mniej wydziwiane tym lepiej. Dla mamusi wybieram wersję z czekoladą i rodzynkami, no i oczywiście rumem ;).
Wspaniałe muffinki:)
Wspaniałe muffinki. Szczęściara z Ciebie, że masz blisko mamę. Pozdrawiam
ale pysznie wyglądają !
Zapraszam na konkurs z okazji Dnia Matki
http://smakuje.blox.pl/2010/05/Moj-Dzien-Matki-odslona-2-oraz-KONKURS.htm
Mniam! Uwielbiam muffinki 😀
Kokosek, mniam :)) Muffiny kokosowe są pyszne :))
więc zrobię z mniejszej ilości cukru;) w końcu trzeba eksperymentować. Wiórki zakupione i jutro biorę się do dzieła.
Uwialbiam wszystko co kokosowe 😉
Sliczne te twoje muffinki
Uwielbiam muffiny (niestety 😉 )
Fajne. Serduszkowe.
Stokrotka mnie ujęła..
Ja jeszcze się formy do muffinków nie dorobiłam i zaczynam coraz bardziej żałować..
A ja myślałam, że są posypane płatkami stokrotek a nie kokosem! To już zboczenie;)
Fantastyczne są takie niespodziankowe przyjazdy! Mam nadzieję, że radość była wielka:)
Pozdrawiam!
Muffiny dobra rzecz. 🙂 U mnie dzis tez goszcza, tyle, ze wytrawne. 🙂
To musiała być świetna niespodzianka.
Niespodziewane przyjazdy do Rodziny i wspólne pieczenie mają swój niezapomniany urok:)
Uwielbiam kokosowe muffinki.
PS. Świetne zdjęcia 🙂
Jakie piękne kolorowe zdjęcia na Twoim blogu. Miło mi przyjąć zaproszenie na FaceBooku. Zapraszam w wolnej chwili na moje strony:
http://www.czerwieniblekit.blox.pl (tu gółwnie pichcę)
http://www.cudemmalowane.blox.pl (tu podziwiam przyrodę i fotografuję)
ojjj ale piękne babeczki!:) niestety nie mam blachy na muffinki, a Ty tak kusisz;) wszystkiego dobrego z okazji imieninek:*:)
O tak, muffinki kokosowe! U mnie też były, w tamtym tygodniu 🙂 Piękne!
Wspaniałe muffinki 🙂
Tradycyjnie, trochę pokombinowałam w składzie 🙂
Może być ;]
A.
Muffinki są bardzo puszyste i kokosowe :). Bardzo smaczne :). Niestety zapomniałam dodać kawałki czekolady, ale następnym razem będę o tym pamiętać :). Zdecydowanie polecam 🙂
bardzo się cieszę, że smakowały! 🙂