Kochani, jestem bardzo szczęśliwa, że mogę podzielić się w Wami tym, co będzie się tu dziać w najbliższej przyszłości.
Słuchajcie, w związku z tym, że temat domu oraz wszelkie poboczne tematy są mi teraz jeszcze bliższe, niż kiedykolwiek przedtem, zawsze ogromną radość sprawiało mi wszelkie DIY, zagadnienia dotyczące aranżacji wnętrz i podróże (choć tu trochę nam się przystopowało ze względu na logistykę przy trójce całkiem niedużych dzieci, ale na szczęście nalataliśmy i najeździliśmy się sporo przed nimi) toteż postanowiłam rozszerzyć tematykę strony o kolejną – obok przepisów – główną kategorię, którą jest „JMD po godzinach„. Dzięki niej będziecie mieli okazję zajrzeć „od kuchni” do nas na co dzień!
W tej kategorii o wcale nie tak enigmatycznie brzmiącej nazwie „JMD po godzinach” znajdziecie podstrony takie jak:
- hobby + DIY (w tej kategorii zamierzam prezentować Wam m.in. rzeczy, które można stworzyć samodzielnie razem z dziećmi – bądź co bądź przy trójce trzeba mieć głowę pełną pomysłów i nierzadko uciekać się do bardzo kreatywnych rozwiązań – co przy okazji może być doskonałą zabawą dla każdej ze stron! Sporo tego robimy, a odkąd dzieciaki zaczynają być coraz bardziej ogarnięte, to wymówek jest jeszcze mniej. Poza tym pojawią się tu również wpisy dotyczące aktualnie ulubionych przez nas pozycji książkowych oraz wiele wiele innych niespodzianek)
- design (aranżacja wnętrz rozłożona na części, czyli trochę tego co u nas, trochę tego co mi się podoba, ale też – a może przede wszystkim? – mnóstwo inspiracji i pomysłów, które będziecie mogli przenieść do własnych przestrzeni!)
- podróże (od dawna planowałam tu zebrać do kupy zdjęcia z naszych podróży i mieć skompresowane tuż obok przepisów, które bardzo często wynikają właśnie z jakichś wcześniej odbytych podróży, smakują jak nasze wspomnienia i przypominają o tych super niezapomnianych chwilach – będzie zatem odrobinę sentymentalnie, ale chyba dacie radę to zdzierżyć).
- zdrowie i uroda (w tej podkategorii znajdą się m.in. receptury na domowe sposoby na różne maseczki, recenzje ulubionych produktów, a także garść moich urodowych sekretów – w końcu każda kobieta ma jakieś tricki w tym temacie, więc poznacie też kilka moich – tego chyba nigdy za wiele, a może coś sprawdzi się również u Was).
Jak widzicie, będzie się działo. Liczę na to, że zmiany okażą się dla Was pozytywne, tym bardziej, że przepisy publikowane będą standardowo, nie zamierzam okrajać częstotliwości ich publikacji, a kategoria „JMD po godzinach” jest uzupełnieniem całości, dzięki czemu będziecie mogli przekonać się co u mnie – jako osoby tworzącej tę stronę – z innej perspektywy.
Zaparzcie sobie kawkę, herbatę, albo co tam lubicie, rozsiądźcie się wygodnie i dajcie znać jak podobają Wam się takie zmiany oraz która podkategoria jest Wam najbardziej bliska.
Do następnego!