Serek wiejski to klasyk. Dawniej bardzo go nie lubiłam, potem lubiłam tylko wymieszany z dodatkami (na słodko z miodem, w wersji wytrawnej z ketchupem i świeżymi ziołami, natkami). Aktualnie dzięki M. uwielbiam go solo przegryzać sobie pszennym rogalem (o delikatnie słodko-słonym smaku) posmarowanym masłem – niebo! Jeśli zrobisz samodzielnie domowy serek wiejski to już zupełnie przepadniesz. Grudki co prawda nie są tak duże jak w tradycyjnym, ale smak nadal jest ekstra!
Składniki (ok 2 porcje):
- 1 l kefiru
- kilka łyżek gęstej, kwaśnej śmietany
- sól himalajska do smaku
Kefir podgrzej do temperatury 80C (wtedy zaczną pojawiać się skrzepy sera i serwatka). Wtedy zdejmij garnek z ognia i pozostaw w spokoju w temperaturze pokojowej do przestygnięcia na jakieś 30 minut. Po upływie tego czasu przelej wszystko przez gazę, zawiąż ją i odciśnij nadmiar serwatki. Pozostaw jeszcze na kilka godzin (najlepiej na noc, lub na czas, gdy idziesz do pracy) w takim zawiniątku, aby pozbyć się nadmiaru cieczy. Następnie odwiń gazę, wyjmij serek, wymieszaj go ze śmietaną oraz solą i już.
Sugestie: Do serka dodaj swoje ulubione dodatki, przyprawy oraz zioła.
Wersja light: Dodaj chilli do smaku.
Wydrukuj
