Codzienne inspiracje - Paulina Krajewska

Pasta z Zielonego Groszku



Pasta z zielonego groszku to moja porcja koloru i zdrowia na bardziej ponure dni 🙂 M. za zielonym groszkiem zupełnie nie przepada i to chyba jedyne warzywo, na widok którego prawie automatycznie szuka drogi ucieczki. Podobno zawsze wyczuwa w zielonym groszku posmak dymu papierosowego, co okropnie Go drażni. Ja tam zielony groszek bardzo lubię przede wszystkim w postaci zupy krem, ale od czasu do czasu robię sobie również inne smakołyki z tego warzywa o przecudnym kolorze. Dziś prezentuję Ci przepis na prostą pastę, którą najczęściej zajadam się w ramach śniadania z dodatkiem świeżego pieczywa. 

Składniki na pastę z zielonego groszku:

  • 2 szkl zielonego groszku
  • ok 2 łyżek jogurtu naturalnego
  • ok 2 łyżek majonezu
  • sól morska do smaku
  • pieprz czarny do smaku

Ugotowany i odcedzony groszek zblenduj na jednolitą masę wraz z pozostałymi składnikami i już.

Sugestie: Do pasty możesz też dodać ulubione zioła (polecam miętę lub bazylię!) i inne przyprawy. Możesz użyć zarówno świeżego, jak również mrożonego zielonego groszku (wtedy najpierw go ugotuj i ostudź).

Wersja light: Majonez zastąp jogurtem naturalnym lub śmietaną z obniżoną zawartością tłuszczu.

Pytanie: Z czym podawać taką pastę?
Odpowiedź: Pasta z zielonego groszku najlepiej smakuje w towarzystwie pieczywa, ale możesz ją też wykorzystać m.in. jako nadzienie do jajek na twardo.

Wydrukuj lub zapisz jako PDFWydrukuj
xoxo Paula

Paula

Subscribe
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Daria R

Pasta wygląda obłędnie 🙂 A ten kolor – fantastyczny 🙂 Koniecznie muszę wypróbować 🙂

lifeisyourcreation88.blogspot.com

dariozka91

super pyszna i prościutka pasta, a z miętą to w ogóle rewelacja 🙂

Justyna Bąk

ale piękny kolor ma:)

Una

Ale zielony groszek powinien być świeży, prawda?

(Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że może być w nim wyczuwalny aromat papierosowego dymu 😉

Paula

Świeży lub mrożony, już uzupełniłam post 🙂

Maria

bardzo ciekawy pomysł i połączenie,chętnie wypróbuję bo uwielbiam zielony groszek.

alucha

Doskonały pomysł 🙂
Piękny kolor! A zielony groszek kojarzy mi się z dzieciństwem 🙂

ANA

A to ci ciekawe 🙂

Anna :P

Do jednokrotnego spróbowania (sprawdzi się groszek z puszki).