Młode ziemniaczki z masełkiem, koperkiem, jajkiem sadzonym i chłodnym kefirem to danie, które obowiązkowo rozpoczyna u nas sezon wiosenny. Tak było u mnie w dzieciństwie i taki zwyczaj kultywuję do dziś. Niezmiennie ukochany zestaw. Bardzo prosty, niesamowicie domowy, pachnący zieloną ukwieconą kołysanymi na wietrze rumiankami łąką tuż za domem, na której swego czasu uczyłam się pleść wianki, które tak strasznie koślawo mi zawsze wychodziły, że aż strach wspominać 🙂
Składniki na 1 porcję:
- 1 jajko
- 3 ziemniaki
- 1 łyżka masła
- świeży koperek
Jajko usmaż na rozgrzanej patelni z dodatkiem tłuszczu. Ziemniaki ugotuj w osolonej wodzie, następnie podaj je odcedzone i oblane roztopionym masełkiem w towarzystwie sadzonego jajka z aromatyczną posypką ze świeżego koperku.
Sugestie: Całość posól według własnego uznania. Ten zestaw smakuje wręcz idealnie podany z chłodnym kefirem!
Pytanie: Czy ziemniaki koniecznie trzeba obierać?
Odpowiedź: Nie. Jeśli są młode i mają ładne mundurki nie musisz ich obierać. Wystarczy, że je wyszorujesz pod zimną bieżącą wodą. Ja obrałam, bo do takiego obiadu zawsze pamiętam, że były obrane 🙂
Proste danie, ślicznie wygląda na zdjęciu, a smakuje wybornie! Lubię też:)
O tak to typowo letnie danie 🙂
u w i e l b i a m 🙂
mój codzienny obiad za czasów podstawówki <3
pozdrawiam
To mój idealny obiad 🙂
szybki i prosty obiadek
http://lubieessc.blogspot.com/
zwykłe dane może być pięknie podane:) Zapraszam do siebie na konkurs 🙂
Ubóstwiam 🙂