Dzisiejsza propozycja to pavlova z mascarpone i malinami. Ten klasyczny deser jest wprost wymarzony na różnego rodzaju okazje jak na przykład Dzień Matki, ale też na totalnie zwyczajne dni, które jakoś przecież należy sobie osładzać 🙂
Składniki na blat bezowy znajdziesz w poście Tort Pavlova. Z masy stwórz jeden bezowy blat.
Dodatkowo:
- 250g mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru
- maliny
- listki świeżej mięty
Na upieczonym i ostudzonym blacie bezowym ułóż mascarpone zmieszane z cukrem, dodaj maliny, udekoruj listkami mięty i już.
Sugestie: Mascarpone możesz zastąpić ricottą. Miętę melisą.
Wersja light: Zrezygnuj z dodatku cukru lub zastąp go stweią.
Pytanie: Jak przechowywać ten deser?
Odpowiedź: Pavlovę przechowuj w lodówce max 1 dzień. Najlepiej smakuje tego samego dnia.
Czysty obłęd… I przepiękne zdjęcia, jak zwykle 🙂
Ten post to są katusze, naprawdę! 🙂
Wygląda niesamowicie 🙂
pycha:)
wygląda bardzo smacznie, chyba sobie w niedzielę ukradnę ten przepis
ale pyszność, bardzo mi się podoba:)
Przepiękna 😀
Mniaaam 😀
Czy beza na zdjęciu jest wydrążona? Jak nadać jej taki kształt? Użyć całej porcji z przepisu na tort Pavlova? Wiele pytań, ale będę niezwykle wdzięczna za odpowiedz;) Uwielbiam Twojego bloga i te słodkości<3
Drogi Anonimie taki kształt nadasz bezie formując ją w ten sposób, np. przy pomocy szpatułki lub szerokiego noża podczas "wygładzania" (w kierunku ku górze) jej boków, gdy już jest ułożona na blasze tuż przed pieczeniem 🙂
Zdjęcia, owszem, bardzo ładne, szkoda tylko, że deser da się spożyć jedynie z miseczki, łyżką, bo próba ukrojenia kawałka z tej pavlovej kończy się katastrofą. Może specyfika deseru, jednak radzę wszystkim pozostać po prostu przy mascarpone z malinami – przy okazji trochę zdrowiej.