Karnawał to czas, w którym nie tylko szaleję na parkiecie, ale też w kuchni. Lubię poznawać różne smaki i eksperymentować z nowymi. Kiedy myślę o karnawałowych przepisach wiem jedno. Muszą być nieskomplikowane, szybkie w przygotowaniu i pyszne. Osobiście bardzo lubię raz na jakiś czas kupić sobie pakę chipsów i zjeść większość sama np. podczas jakiegoś filmu wyłożona z nogami do góry na łóżku. Im bardziej ostre, tym dla mnie lepsze. Ostatnio jednak pokusiłam się o zrobienie z nich pewnej przekąski na imprezę ze znajomymi. Wyszło ciekawie, kolorowo i trafiło w podniebienia tych, którzy lubią połączenie słodkiego z wytrawnym 🙂
Składniki na chipsy w czekoladzie:
- 1 paczka ulubionych chipsów
- 1-2 tabliczek czekolady mlecznej
- kolorowa posypka
Chipsy zanurzaj pojedynczo w roztopionej w kąpieli wodnej czekoladzie, obsyp je kolorową posypką, pozostaw do zastygnięcia na kilkanaście minut i już 🙂
Sugestie: Chipsy możesz też smarować czekoladą przy pomocy pędzelka. Możesz użyć zarówno mlecznej, jak i gorzkiej, czy białej czekolady – w zależności od upodobań. Do chipsów paprykowych polecam ciemne, podczas gdy np. do chipsów o smaku twarożku, czy cebuli białą czekoladę, ale to tylko moje subiektywne odczucia. Posypkę możesz zastąpić odrobiną soli.
Wersja light: Zrób własne chipsy z talarków ziemniaków. Po prostu upiecz je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w 180C do czasu, aż będą chrupiące 🙂
Pytanie: Czy takie chipsy można przechowywać?
Odpowiedź: Tak. Możesz przygotować je z wyprzedzeniem kilku dni i przechowywać w puszce na ciasteczka.
Inne propozycje na przekąski na imprezę wraz z poradami znajdziesz na podstronie Party.
takiej kombinacji to ja jeszcze nie jadłam:)
Nie przestajesz zaskakiwać:D
🙂 Oryginalne połączenie! Dziś u mnie na blogu kulinarnie trochę prostsze połączenie:) Zapraszam.
chipsy z czekoladą to interesujacy duet 😉
smak musi byc ciekawy, jednak wole chyba tradycyjna wersje 🙂
zdjecia piekne!
Już wiem, co będzie moim hitem karnawału 😀
zawsze lubiłam chipsy jesc z czekoladą, ale na zasadzie gryz jednego i gryz drugiego. A tu taki prosty pomysł na to co lubię najbardziej i to połączone! Tylko nie lubię posypki, ma sztuczny smak, jest twarda i za słodka:)
posypkę możesz zastąpić odrobiną soli – w końcu chipsy też są słone 🙂
Ale super sprawa, moja starsza córka byłaby zachwycona!
Sorry, ale nie zjadłabym. masz odwagę!
a ja zawsze lubiłam wszelakie chipsy popijać mlekiem 🙂 takie moje małe dziwactwo. ale na chipsy z czekoladą chyba bym się nie odważyła 😉 co innego, słone paluszki z czekoladą 🙂
wow z mlekiem to ja sobie nie wyobrażam znowu, też dlatego, że ogólnie mleka nie piję, bo nie przepadam za jego smakiem 😛 ja uwielbiam solone paluszki zanurzać w miodzie (spróbuj koniecznie, skoro lubisz z czekoladą 😉 ) lub nutelli i tak chrupać, więc kiedy mi ich zabrakło to spróbowałam z chipsami i nie był to taki głupi pomysł jakby się mogło wydawać, chociaż oczywiście każdy ma swoje smaki i to co mi może smakować, dla innych może być obrzydliwe 😉
no tak, było by nudno gdybyśmy wszyscy lubili to samo 🙂 ja uwielbiam mleko! i już mam ochotę lecieć po słone paluszki i nutellę 😀 z miodem wypróbuję 🙂
No nie wiem, połączenie trochę nie bardzo pasuje, bardzo interesujące.
Nie przyszedł mi nigdy pomysł na takie łączenie czipsów z czekoladą. Ale to bardzo fajna koncepcja! Pozdrawiam!
Chipsów z czekoladą jeszcze nigdy nie tylko nie jadłam ale nawet nie widziałam. Gratuluję inwencji.
Ha! Ale fajne! 🙂 Aż normalnie nie mogę się doczekać aż sama spróbuję:) zawsze jem chipsy i orzeszki solone na przemian z czekoladą i nie wyobrażam sobie inaczej – a tu dwa w jednym 🙂 Genialny pomysł 🙂
This looks like a good idea! Thanks
[…] już chipsy w czekoladzie, to teraz pora na bekon w czekoladzie ? Swoją drogą to bardzo charakterystyczna i intrygująca […]
brrr… nie polecam, nawet największym fanom eksperymentu