To jedna z moich ulubionych zup. Ogólnie wszelkie kremowe zupy cenię sobie zdecydowanie bardziej, niż pozostałe. Krem z pieczarek natomiast najbardziej, za sprawą jego apetycznego aromatu, absolutnie kremowej konsystencji i rewelacyjnego smaku. Nie wiem jak Wam, ale mi zupy smakują szczególnie dobrze, gdy mogę je sobie spokojnie wypić. Bez żadnych pływających farfocli, czy rozmaitych makaronów, ziemniaków, ryżu. Ta kremowa zupa z pieczarek nadaje się do tego idealnie i z pewnością jest to kolejny powód, dla którego tak bardzo ją lubię 🙂
Składniki na ok 4-6 porcji pysznej zupy:
- 1 cebula
- 1 łyżka masła
- 250g pieczarek
- szczypta soli
- czarny pieprz do smaku
- 100g gęstej, kwaśnej śmietany
- 1-2 łyżek mąki pszennej
- 600ml bulionu warzywnego
Drobno pokrojoną cebulę podsmaż na patelni z dodatkiem masła. Następnie dodaj ją do garnka z oczyszczonymi i pokrojonymi na mniejsze części pieczarkami oraz pozostałymi składnikami. Gotuj przez ok 15-20 minut na dużym ogniu. Następnie zmiksuj całość w blenderze na gładką, aksamitną masę. Podawaj.
My zjedliśmy ją z bułkami z pieczarkami.
Sugestie: Tę zupę możesz podawać z grzankami, posiekaną natką pietruszki, groszkiem ptysiowym, makaronem lub innymi ulubionymi dodatkami. Zupę możesz jeść zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Wersja light: Użyj śmietany lub jogurtu z mniejszą zawartością tłuszczu, albo zupełnie ją pomiń.
Pytanie: Czy pieczarki należy obierać?
Odpowiedź: Nie jest to zupełnie konieczne, ponieważ obiera się te grzyby, które mają lepką skórkę, jak np. maślaki.
Inne propozycje na kremowe zupy wraz z poradami znajdziesz w poście:
oj faktycznie – pieczarkowy krem to jedna z bardziej aromatycznych zup. a przy tym taka prosta 🙂 muszę zrobić!
Uwielbiam krem z pieczarek. Wygląda bardzo smakowicie. Pozdrawiam!
Ach-coś absolutnie pysznego i ponadczasowego…Niebezpieczeństwo oglądania tego bloga polega na skłonności do powiększającego się apetytu, niestety.
i kto by pomyślał, że tak ładnie można sfotografować zupę..:-)
szara a taka pyszna, lubię pieczarkowe sosy zupy i wszystko inne 😀
również uwielbiam kremy ale za nic w świecie nie zamieniłabym zup mojej Mamy na kremy – jej zupy są po prostu idealne;-)
pysznie wygląda szczególnie w tak pięknej zastawie:)