Muchomorki z jajek. Pamiętam jak zajadałam się nimi w dzieciństwie! Była to jedna z tych przekąsek, do jedzenia których nie trzeba było mnie namawiać. W dodatku bardzo lubiłam robić je sama (no, może z niewielką pomocą mamy lub cioci), więc domownicy mieli wtedy ze mną spokój na około kilkadziesiąt minut 🙂 Obecnie już nie jestem taka mała, ale sentyment i zamiłowanie do tej przekąski pozostało. Stworzyłam ją więc ponownie po kilkunastu latach przerwy i wcinałam uśmiechając się do swoich wspomnień.
Składniki na muchomorki z jajek:
- jajka ugotowane na twardo
- pomidorki
- majonez
Na pozbawione skorupki jajka napij lekko wyżłobioną połówkę pomidora, zrób kropki z majonezu i już.
Sugestie: Polecam użycie okrągłych pomidorów, np. cherry. Odradzam natomiast odmianę pomidorków daktylowych, ponieważ kapelusz muchomora wyjdzie wtedy zbyt spiczasty. Najlepiej sprawdzają się tu jajka kurze oraz przepiórcze.
Wersja light: Majonez zastąp gęstym jogurtem naturalnym.
Pytanie: Co zrobić jeśli pomidorowy kapelusz za nic nie chce się utrzymywać na czubku jajka?
Odpowiedź: Pod kapelusz dodaj trochę majonezu lub ostatecznie połącz go z jajkiem przy pomocy wykałaczki (pamiętaj tylko o niej podczas jedzenia!).
Pytanie: Co zrobić, aby muchomorki stały stabilnie?
Odpowiedź: Odetnij kawałek spodu jajka.
Inne propozycje na zabawne dania z jajek wraz z poradami znajdziesz w poście:
ależ piękne!!
Very cute! A great idea!
zrobiłam dzisiaj na śniadanie. dzieciaki piszczały z radości 😀 dzięki!
Też jako dziecko to robiłam :). Pysznie i ślicznie 🙂
Jej jakie one przecudne!!!
Moja mamuśka też je robiła np. jako dekorację 🙂
urocze:)
słodkie:) czemu mnie nikt nie robił takich grzybków?
Piękne muchomorki i tez pamiętam je z dzieciństwa 🙂
w moim domu muchomorki zdobily talerz z wedlinami na urodzinach 🙂 ale zamiast jajek byl kawalek zielonego ogorka – dopiero teraz mysle sobie, ze malo to przypominalo grzyba:D ale co tam 🙂
najważniejsze, że było dobre 😉
śliczne! fajny pomysł 😉
Takie muchomorki były zawsze u mojego dziadka na święta Wielkanocne jak byłam dzieckiem, uwielbiałam je 🙂