Nie jestem jeszcze na tym etapie, aby robić duże zapasy własnych, domowych ogórków małosolnych. Nie oznacza to jednak, że w sezonie jestem zdana na kupne lub te, które uda mi się podwędzić cioci – swoją drogą najlepsze z możliwych. W tym roku pokusiłam się o przygotowanie swojego słoiczka ogórków małosolnych. Aby nie być gołosłowną przepis zaczerpnięty został właśnie od cioci, bo po pierwsze od 24 lat nie zawiódł, a po drugie – jak już wspomniałam wyżej – ogórki z niego wychodzą zacne.
Składniki na 1 duży słoik ogórków małosolnych:
- kilka krótkich ogórków gruntowych
- 1 mały kawałek korzenia chrzanu
- 2 ząbki czosnku
- pęk koperku
- 1 łyżka soli morskiej gruboziarnistej
- wrzątek
Ogórki włóż do wyparzonego i wysuszonego słoika. Dodaj do nich kawałki chrzanu, obrane i przekrojone wzdłuż ząbki czosnku oraz koperek. Całość zalej wrzątkiem wymieszanym z dodatkiem soli tak, aby każdy z ogórków został całkowicie przykryty wodą. Teraz zakręć słoik, odwróć go na wieczko, a kiedy ostygnie ustaw na dnie i czekaj 1-3 dni zanim dobierzesz się do jego zawartości 🙂
Sugestie: Dodaj do ogórków dwa liście czarnej porzeczki (lub ostatecznie liście winogron lub wiśni), aby ogórki były jeszcze lepsze! Ja niestety nigdzie nie mogłam ich zdobyć. Jeśli chcesz możesz zwiększyć ilość dodawanego do ogórków chrzanu, czosnku, kopru oraz soli – wszystko zależy od Twoich preferencji. Sól gruboziarnistą możesz zastąpić zwykłą. Do ogórków możesz dodać również łyżkę ziarenek kolorowego pieprzu, aby wzmocnić ich smak.
Pytanie: Jak przechowywać ogórki małosolne?
Odpowiedź: Ogórki przechowywane w cieple są gotowe już na drugi dzień. Jeśli jest chłodniej to polecam je jeść dopiero na trzeci dzień. Możesz oczywiście przetrzymać je jeszcze dłużej, jeśli dasz radę. Po otworzeniu przechowuj je w lodówce.
Uwielbiam ogórki małosolne! Moja mama jest mistrzynią w ich robieniu ;).
Jeden z moich ulubionych smaków lata 😉
Zawsze wyjadam u babci;)
Bardzo lubię takie ogóreczki i ciągle się zbieram żeby zrobić zapasy…ale chyba skończy się jak zwykle – podbieraniem gotowców babci:))
my też już robimy swoje pierwsze ogórki 😉
Jakie piękne,pomysłowe wykrojone ogórkowe serduszka,jak się jej wykrawa ???
Jeszcze się nie odważyłam robić ogórków Twoje wyglądają smacznie:)
Ja właśnie zrobiłam, tylko niestety liści zabrakło. Słoiczek stoi na razie głową w dół, skromnie i dobrze, bo mam wobec niego wielkie oczekiwania:-)
Gratuluję cudownego, inspirującego bloga!
Wiem ze są rózne gusta ale nie jestem w stanie sobie wobrazic jak mozna lubic tego typu ogórki. Przeciez nasiąkna tylko sola przez ten czas i to jedyny smak który czuje w nich sól sól sól