Bardzo szybka i prosta w przygotowaniu. Nie wymaga praktyczne żadnych umiejętności w pieczeniu, więc każdy laik sobie z nią poradzi. W dodatku jest smaczna i polubią ją szczególnie Ci, dla których pieczenie to straszna męka 🙂
Składniki na blachę:
- 1 płat gotowego ciasta francuskiego
- 2 szkl mleka
- 1 2/3 szkl cukru
- 2 budynie śmietankowe
Ciasto francuskie podziel na dwie równe części. Każdą z nich połóż na wyłożoną papierem do pieczenia blachę i piecz w 180C przez ok 15 minut – do czasu aż ciasto będzie napuszone i złocisto-brązowe.
Do garnka wlej 1 1/2 szkl mleka oraz cukier i całość podgrzej. W pozostałej części mleka rozrób dokładnie budynie i dodaj ją do gotującego się w garnku mleka. Mieszaj cały czas do czasu, aż masa zgęstnieje, a jej konsystencja będzie przypominać apetyczny budyń. Zdejmij z ognia i pozostaw do ostygnięcia.
Gdy masa przestygnie, wyłóż ją na blat ciasta umieszczony w kwadratowej formie. Następnie całość przykryj drugim upieczonym blatem ciasta, lekko dociśnij i włóż do lodówki na ok godzinę.
Dodatkowo:
- cukier puder
Przed podaniem posyp obficie wierzch Napoleonki cukrem pudrem i gotowe.
Sugestie: Do masy możesz dodać więcej lub mniej cukru. Możesz ja również wzbogacić o dodatek ekstraktu z wanilii lub inny rodzaj budyniu. Do masy możesz też dodać odrobinę wódki lub spirytusu.
Wersja light: Do masy dodaj mniej cukru lub zastąp go ciemnym, np. trzcinowym.
Wymiary formy: 24x24cm
Pytanie: Jak samemu zrobić taką masę budyniową?
Odpowiedź: Użyj kremu, który wykorzystałam do zrobienia karpatki. Pasuje idealnie 🙂
Uwielbiam ciasto francuskie!
O tak na taką prostą karpatkę czaję się od dawna:)
o matko jakie pyszności! aż ma się ochotę teraz, natychmiast na takie ciacho 🙂
uwielbiam ciasto francuskie zarówno na słodko jak i na słono, ta wersja zawładnęła moimi zmysłami – jeszcze w tym tygodniu zabieram się za zrobienie tego smakołyku – dziękuję za przepis :), moje biodra czują się zagrożone 😉
właśnie dlatego mam często w zamrażalniku ciasto francuskie – kiedy nadchodzi kryzysowy moment, gdy MUSISZ zjeść coś slodkiego i to w przeciągu co najwyżej 15 minut właśnie taki przepis mnie ratuje 🙂
sprytne – wygodne i szybkie, zamiast ciasta ptysiowego (które notabene uwielbiam).
Ale taka kremóweczka szybka i na zawołanie. Goście w drzwiach a ty rach ciach, podasz kawę, a za chwilę deser na stole.
Pozdrawiam
Monika
wszystko mam, jutro robię!
Robię dzisiaj na deser 😉 Dorwałam ciasto francuskie o obniżonej zawartości tłuszczu, dodam cukier brązowy nierafinoway i zrezygnuję z cukru pudru 😉
I like it ! 🙂
napoleonka przepyszna:)
Pomysł genialny w swej prostocie 🙂