Czasami spotykam się z opinią, że skoro jestem zafiksowana na kulinaria to nasze posiłki pewnie z a w s z e są takie finezyjne. Guzik prawda. Nie znoszę ograniczeń, wciskania w pewne wyimaginowane ramy i wyobrażenia. Z tego też powodu jemy to na co mamy ochotę i kiedy mamy ochotę. Raz jest to danie bardziej w stylu „ąę”, podczas, gdy innym razem zupełnie tradycyjny schabowy, krupnik, czy chociażby jajka w sosie koperkowym. Te ostatnie są obłędnie smaczne, a najbardziej lubię je podawać w towarzystwie gotowanych ziemniaków w okresie wiosenno-letnim. Czuć wtedy taką nutkę nowalijkowego podekscytowania i letniej lekkości.
Składniki (ok 2 porcje):
- 4 jajka
- sos koperkowy
- świeży koperek
Ugotowane na twardo, jeszcze ciepłe jajka podaj z gorącym sosem, udekoruj koperkiem i już.
Sugestie: Danie najlepiej smakuje na ciepło/gorąco. Podaj do niego ugotowane (w mundurkach lub bez) ziemniaki, a będzie z tego danie obiadowe (nie zapomnij o chrupiącej sałacie, aby podnieść walory odżywcze i dodać więcej „lekkości”!).