Pasztet z cukinii z marchewką jesienią robię co najmniej kilka razy. Bardzo przyjemnie się go przygotowuje, stanowi pyszny dodatek do kanapek, ale też idealnie pasuje do bukietu sałat, klusek, ryb oraz mięsa. Marchewka dodaje mu uroku (koloru :)) i delikatnie słodkiego posmaku, który np. z domowym ketchupem jest moim ulubionym połączeniem.
Składniki na pasztet z cukinii:
- 1 kg cukinii
- 0,5 kg marchewki
- 2 jajka
- 1,5 szkl bułki tartej
- sól morska do smaku
- pieprz czarny do smaku
- 2 łyżki oliwy
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka ziół prowansalskich
- 2 łyżki musztardy miodowej
- ok 1/2 szkl gęstej, kwaśnej śmietany
- płatki chilli do smaku
- ok 50-80 g parmezanu
Cukinię oraz marchew zblenduj na mniejsze cząstki lub zetrzyj na tarce o dużych oczkach. Warzywa pozostaw na ok 10-15 minut na durszlaku, aby pozbyć się nadmiaru soków, a następnie dodatkowo odciśnij całość w dłoniach. Odciśnięte starte warzywa wymieszaj w misce z jajkami, dodaj bułkę tartą, sól, pieprz, oliwę, przeciśnięte przez praskę lub starte na tarce o malutkich oczkach ząbki czosnku, zioła, musztardę, śmietanę, chilli oraz starty parmezan. Masę wyłóż do pokrytej papierem do pieczenia keksówki. Piecz w 190C przez ok 70 minut do czasu, aż na powierzchni powstanie delikatna, złocista skorupka.
Sugestie: Musztardę miodową zastąp dowolną inną, jaką lubisz. Parmezan zastąp serem cheddar (polecam ten najbardziej dojrzały, intensywny w smaku) lub zupełnie z niego zrezygnuj. Możesz zrezygnować z dodatku chilli, a zioła prowansalskie zastąpić innymi ulubionymi (do wszelkich pasztetów według mnie bardzo dobrze sprawdzają się suszone). Jeśli chcesz, możesz zrezygnować z dodatku marchewki i zrobić pasztet na samej cukinii. Możesz też marchew zastąpić innymi warzywami korzeniowymi, np. pietruszką lub selerem.
Wersja light: Bułkę tartą zastąp otrębami (pszenne najskuteczniej „zlepią” masę).
Wymiary formy: 22x10cm
Pytanie: Jak przechowywać taki pasztet?
Odpowiedź: W lodówce max 4 dni.
Propozycje na inne pasztety wraz z poradami znajdziesz w poście:
Pychotka 🙂
prezentuje się rewelacyjnie, uwielbiam takie bezmięsne pasztety!
A próbowałaś kiedyś zrobić zdrowy pasztet, który byłby podobny do tego z puszki? Czy da się zrobić zdrowy pasztet, który miałby konsystencję pasty do chleba?
Pasztet typu smarowidło wychodzi świetnie z przepisu na pasztet z fasoli, szukaj u Marty z Jadłonomii 🙂 Pyszny jest !!!