Coleslaw to popularna i niesamowicie prosta surówka, którą pewnie większość z Was kojarzy z popularnych restauracji fast food. Ja lubię przygotowywać ją w domu i mieć pewność, że dodaję do niej tylko to, co chcę oraz, że porcja jaką otrzymam nie będzie jak dla wróbelka – wiecie, że w kwestii warzyw i owoców preferuję ilości jak dla królika ^_^
Składniki na surówkę coleslaw (ok 4-8 porcji):
- 1/2 małej główki kapusty
- 4 marchewki
- ok 2-4 łyżek majonezu
- ok 1-2 łyżek jogurtu naturalnego
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 łyżeczka octu winnego
- cukier do smaku
- sól morska do smaku
- pieprz czarny do smaku
- natka pietruszki
- odrobina czarnego sezamu
Kapustę poszatkuj w wąskie paseczki, marchew zetrzyj na dużych oczkach. Wymieszaj wszystko z pozostałymi składnikami i już.
Sugestie: Ja lubię przygotowywać tę surówkę z czerwonej kapusty, dzięki czemu całość jest bardziej kolorowa i apetyczna 🙂 Ty jednak możesz użyć dowolnej kapusty (białej lub czerwonej), na jaką tylko masz ochotę. Ja lubię tu wykorzystywać musztardę miodową lub dijon, czasami też francuską. Czarny sezam oraz natkę pietruszki dodaję przede wszystkim dla zwiększenia kontrastu pomiędzy poszczególnymi barwami 🙂 Czarny sezam możesz zastąpić czarnuszką. Do surówki możesz też dodać połówkę lub jedno starte na dużych oczkach jabłko w zależności od upodobań. Majonez i jogurt zwykle dodaję w proporcjach 2:1. Ocet winny możesz zastąpić sokiem z cytryny.
Wersja light: Majonez zastąp jogurtem naturalnym lub wybierz majonez z obniżoną zawartością tłuszczu. Sos możesz też przygotować z mieszanki majonezu z jogurtem w dowolnych proporcjach.
Pytanie: Do czego podawać surówkę coleslaw?
Odpowiedź: Szczególnie polecam do dań mięsnych, np. filetów kurczaka w chrupiącej panierce.
Propozycje na wybrane inne dania z kapusty wraz z poradami znajdziesz w poście:
– Okonomiyaki.
To nie jest colesław.
To zwykła surówka.
W mojej kosmetyczce, surówka coleslaw ma wiele wersji nie tylko w Polsce (można do niej dodać np. jabłko). Bazą zawsze jest natomiast kapusta i majonez 🙂 Aby podbić smak z reguły dodaje się do niej zwykle też odrobinę octu, soku z cytryny lub/i musztardy. Najważniejsze jednak (bez względu na to jakich dodatków do niej używamy), aby Tobie odpowiadała wersja, którą sama sobie przygotujesz, a mi moja 🙂 Jeśli chcesz, możesz też podzielić się ze wszystkimi swoją wersją tej surówki 🙂 Przesyłam uśmiechy!