Nie ma chyba wielu tak banalnych rzeczy jak ta zupa. Nie dość, że potrzeba do niej trzech głównych składników to jeszcze przygotowuje się ją dosłownie w kilka minut. Więcej! Ta zupa ma niesamowicie przyjemny, śmietankowy smak i delikatną konsystencję. Niektórym może nawet przypominać w smaku hm, jakby mleko. Początkowo myślałam nawet, że M. zupełnie nie będzie nią zachwycony i że cała zostanie dla mnie do popijania (jak wiecie uwielbiam pić zupy) w ciągu dnia, jednak jak tylko się do niej dorwał to na następny dzień już nic dla mnie nie zostało, bo resztę zabrał ze sobą następnego dnia do pracy 🙂
Składniki na ok 1l zupy z serków topionych:
- 1l bulionu warzywnego
- 6 serków topionych
- 200g gęstej, kwaśnej śmietany
- pieprz czarny do smaku
Do gorącego bulionu wrzuć serki i zblenduj całość do czasu, aż serki całkowicie się roztopią, a konsystencja będzie jednolita. Dodaj śmietanę oraz pieprz i ponownie zblenduj całość na najwyższych obrotach.
Dodatkowo:
- małe kulki sera mozzarella
- świeży lubczyk do podania
Zupę przelej do miseczek i podawaj z kulkami mozzarelli oraz drobno posiekanym aromatycznym lubczykiem.
Sugestie: Do zupy możesz również wykorzystać bulion drobiowy, jednak warzywny jest delikatniejszy i według mnie lepiej pasuje do tej zupy, ponieważ jego smak nie dominuje w niej. Zamiast lubczyku wykorzystaj natkę pietruszki, koperek itp.
Wersja light: Użyj śmietany z obniżoną zawartością tłuszczu lub wykorzystaj gęsty jogurt naturalny.
Pytanie: Z czym podawać zupę z serków topionych?
Odpowiedź: Polecam kulki mozzarelli, grzanki, groszek ptysiowy, kaszę jęczmienną, warzywa ugotowane na parze, chrupiącą bagietkę oraz pieczywo czosnkowe.
Inną propozycję na równie delikatną zupę wraz z poradami znajdziesz w poście Zupa Koperkowa z Lanymi Kluskami.
Uwielbiam taką zupkę. Ja dodaję do niej jeszcze pora i kawałek marchewki – ma wtedy ostrzejszy smak 🙂 A na koniec posypuję bazylią. Pozdrawiam!
Niby banalny przepis, a jak oryginalnie i czadowo podany 😀
moja mama robi bardzo podobną zupę, dodaje do niej świeżego startego ogórka i pomija śmietanę. Aromat jest niesamowity 🙂
muszę jutro wypróbować ten przepis, bo brzmi fantastycznie! Tylko proszę powiedz mi na jakim programie w Thermomixie blendowałaś serki?
Z góry dziękuję za odpowiedź 🙂
Ja robię to zwykle 'na oko' 🙂 Zrób na 5-ce i np po ok 3-5 minutach sprawdź, czy już jest OK. Myślę, że po wrzuceniu ich do gorącego bulionu nie będzie z tym problemu. Poza tym na samym końcu i tak jeszcze całość polecam zblendować przez chwilę, tym razem na najwyższych obrotach, aby nie było żadnych grudek.
A ja mam pytanie. Do tej zupy używamy 6 małych trójkątnych serków czy tych większych, prostokątnych? I ile wychodzi zupy z tego przepisu? Pozdrawiam;)
Zgodnie z drugim zdjęciem ja użyłam serków trójkątnych, ale możesz je zastąpić dowolnymi. Im więcej dasz serków, tym bardziej serowo-mleczny smak zupy osiągniesz, więc jest tu całkowita dowolność, podobnie jak ze smakiem poszczególnych serków 🙂
Zgodnie z informacją podaną tuż nad listą składników, wychodzi ok 1 litra zupy – im więcej użyjesz bulionu, tym więcej będzie zupy, ale myślę, że na taką ilość serków i śmietany 1l bulionu jest optymalny.
Robię zupę serową od dawna 🙂 Dodaję jeszcze kawałek kiełbaski i czosnek, a do podania posiekaną natkę pietruszki. Poezja smaku 🙂
niedawno odkryłam jest pyszna:)
zwowu atakujesz czymś pysznym:) mój ukochany uwielbia sery w każdej postaci muszę dla niego wykonać taką zupkę któregoś dnia:) dzięki!
a co myślisz o dodaniu serków topionych np. z papryką lub ze szczypiorkiem? dałoby radę?
buźka!
jasne, jest pełna dowolność 🙂
zupa z serków topionych jest genialna;) my robimy z mięsem mielonym i ziemniakami, smakuje wszystkim:D
Hej
W Niemczech również tak się robi serową. Można dodać pieczarki, ale niekoniecznie 😉 Mhmmmm pycha..
musze w końcu zrobić taką zupkę, bo słyszałam, że pycha, a zabrac się z anią nie moge;)
jak ja kocham serki topione! koniecznie muszę wypróbować bo aż mi ślinka cieknie na samą myśl 😀
robiłam tę zupę swego czasu dość często i nie wiem czemu o niej zapomniałam.
Lubiłam dodawać do niej grzanki lub groszek ptysiowy.
Mniam!
Pozdrawiam
Monika
Właśnie zrobiłam na obiad – dla męża zbyt nijaka w smaku, ale dla mnie super!! Następnym razem podam z bagietką czosnkową, to może mężowi bardziej zasmakuje z takim wyrazistym pieczywem 😉